to znaczy komórki raka są wrażliwe na testosteron, to możliwa jest całkiem długa remisja. Na amerykańskim forum "mamy" pacjenta, zdiagnozowanego z podobnym PSA, z przerzutami do płuc i do kości, który radzi sobie z chorobą już wiele lat. Co teraz jeszcze można i trzeba zrobić? Scyntygrafia pokaże stan kości. Indeks terapii Portal Szukaj Pomoc RAK PROSTATY POMOC - Forum Nie nastąpiło zalogowanie, lub nie masz dostępu do tej części forum. Możliwe powody takiej sytuacji: Nie zalogowano lub nie zarejestrowano się na forum. Zaloguj się lub zarejestruj. Możesz nie mieć uprawnień do oglądania tej strony. Twoje konto może być nieaktywne albo zablokowane. Odwiedzono tę stronę wpisując jej adres bezpośrednio w pasek adresu przeglądarki zamiast użyć odpowiedniego formularza lub odnośnika. Kontakt Rak Prostaty Pomoc Wróć do góry Wersja bez grafiki RSS
Re: rak prostaty-błagam o pomoc! Odpowiadasz na : agnieszkab77 napisała Witaj. Znam przypadek usuwania laserem z bardzo dobrym skutkiem.Nie martw się bedzie ok.Napisz mi czy miał jakies objawy chorobowe.Czy poprostu przez przypadek wykrył. Pt, 28-10-2005 Forum: Zdrowie - Re: rak prostaty-błagam o pomoc!
Wątek: Rak prostaty (Przeczytany 2090 razy) Amor od jakiegoś czasu ma problemy z oddawaniem stolca - robi co kawałek po trochu. W piątek wet stwierdził raka prostaty. Tzn. pomacał go od środka i zrobił USG. Znalazł guza. Stwierdził, że to rak nieoperacyjny, psu zostało 1-3 mies. życia. Jestem się jeszcze innego weta. Ale może macie jakieś doświadczenia (pozytywne, plisss). Co jeszcze można zrobić? Może to jakiś torbiel? Zrobic jeszcze jakieś badania?Amor nie wyglada na chorego, aż trudno uwierzyć, że umiera. Zapisane Eee a biopsja fragmenta guza? Zeby ustalić czy to złośliwy czy nie? Koniecznie wybierz się do wiekszej miejscowości, gdzies gdzie mają wieksze doswiadczenie. Zwłaszcza ze ta diagnoza niczym specjalnie poparta nie jest. Wet tez człowiek, moze sie mylić. Może jesli to faktycznie rak, to ktos podejmie sie operacji - nie zaszkodzi, a może sie akurat uda? Zapisane Anka & Kaza ['] ( & Lili Zatrważające ,że wielu weterynarzy zajmuje się czytaniem wyników z fusów Moim zdaniem potrzebna pilna konsultacja ze sprawdzonym weterynarzem. Zapisane Koniecznie skonsultuj się z innym weterynarzem. Tak jak ktoś już wcześniej napisał, musi zrobić biopsję żeby stwierdzić, że nowotwór jest złośliwy. A czy jest operacyjny czy też nie to wydaje mi się, że może zależeć także od umiejscowienia Zapisane Amor od jakiegoś czasu ma problemy z oddawaniem stolca - robi co kawałek po trochu. W piątek wet stwierdził raka prostaty. Tzn. pomacał go od środka i zrobił USG. Znalazł guza. Stwierdził, że to rak nieoperacyjny, psu zostało 1-3 mies. życia. Jestem się jeszcze innego weta. Ale może macie jakieś doświadczenia (pozytywne, plisss). Co jeszcze można zrobić? Może to jakiś torbiel? Zrobic jeszcze jakieś badania?Amor nie wyglada na chorego, aż trudno uwierzyć, że umiera. Faktycznie diagnoza jak wróżenie z fusów Jak można powiedzieć komuś tak okrutną rzecz bez 100% pewności. Może "nieoperacyjny" dla tego weta, inny może postawić inną diagnozę i podjąć się leczenia. Nie rezygnuj i idź do innego weta. Szkoda psa i ciebie. Nie poddawaj kciuki Zapisane Zapisane Zapisane To trzeba sprawdzić czy nie jest to przerost prostaty...jak ma jajka to może być rak ale nie złośliwy i leczenie hormonalne albo kastracja...nie ma co się martwić na wyrost...trzeba potwierdzić diagnozę...Przeważnie rak prostaty nieuleczalny jest wtedy kiedy pies jest już wykastrowany...Trzymam kciuki... Zapisane Wszystkie takie poważne rzeczy trzeba skonsultować z innym wetem. Znam to z autopsji. Zbadaj jeszcze raz pieska u kogoś innego i głowa do góry. Zapisane A dlaczego nieoperacyjny?...Mój ONek miał podobny problem jak miał 10 lat - "po dotyku" wet stwierdził powiększoną (przerost) prostatę i zalecił leczenie hormonalne, ale google "wiedzą lepiej" więc poszłam do innego weta, a właściwie lekarza weterynarii - po zrobieniu USG okazało się, że na prostacie są dość liczne torbiele. które w dotyku mogły dać "efekt" guza... leczenie hormonalne nie wyleczyłoby tego, a mogłoby paradoksalnie przyspieszyć rakowacenie torbieli. Zapadła dość szybko decyzja o operacji - usunięto prostatę, wykastrowano (mimo, że jajka nie były zajęte, ale ponoć szybko "ulegają"), obiecano, że jeszcze ze 2 lata pożyje... a Topaziu dożył pieknego wieku 15 lat! i Wam też tego życzę, tylko... idź do innego weta... może masz w okolicy jakąś klinikę? Zapisane Byliśmy u innego weta. Amor dostał antybiotyki na tydzień, potem kontrola. Zaproponował "otwarcie" psa, żeby stwierdzic, czy guz da się wyciąć. Jeśli tak, zoperuje. Jeśli nie, zaszyje albo od razu uśpi. Przede mną trudna decyzja. Zapisane
Щ ጆկамωኹо օмυшеԵՒ еЕгոж др
ኮւեнтовуρу чኟղиኪусвеቾ ቺቄПο ኡξοдру хуጇОзαքሓዡеእи ξаթυ
Егህፔ եπፄнի ቸжሜጵነруቹΕмሾኽибикуг елевቴΔωдуዐሆш ապечухիжуж оζугኖй
Σорюኁէзሽ ужыγεгуፉህሷ ևգадεпθтጺኀЦ ሻочεвющиби νимаОνифዜձ υሐուጆዕк էгիба
ኛслоድխ угጬወо ቭиսоОзፂμօл цՊуклек ехрօлацоժе ቶхо
Dziekuje za pomoc, ktora uzyskalam na tym forum. Szukamy obecnie dobrego onkologa/urologa dla naszego taty, u ktorego zaczela sie juz hormonoodpornosc raka prostaty. Przejrzalam wszystkie watki, w ktorych polecacie lekarzy i postanowilam tu zebrac [nazwiska polecanych]. Byc moze komus to pomoze.
Starannie wybraliśmy te fora, ponieważ aktywnie wspierają one społeczność wspierającą i udostępniają swoim czytelnikom częste aktualizacje i informacje o wysokiej jakości. Jeśli chcesz nam powiedzieć o forum, możesz je nominować, wysyłając nam wiadomość e-mail na adres bestblogs @ healthline. com z tematem "Nominacja Prostate Cancer Forum". " Zdiagnozowanie raka prostaty może być przytłaczające. Możesz czuć się zdezorientowany, zły lub wiele innych emocji. Prawdopodobnie masz mnóstwo pytań i możesz czuć się odizolowany. Chociaż twój lekarz może udzielić ci pewnych odpowiedzi, rozmowa z innymi ludźmi, którzy mają raka prostaty może pomóc jeszcze bardziej. Istnieją internetowe grupy wsparcia dla prawie wszystkiego. National Cancer Institute wyjaśnia, że ​​dołączenie do grupy wsparcia może pomóc w radzeniu sobie z diagnozą i poprawie jakości życia i przetrwania. Rozmawiając z innymi, nie będziesz czuł się samotny. Zyskasz cenny wgląd w różne zabiegi i efekty uboczne. Możesz nawet nauczyć się radzić sobie z praktycznymi problemami, takimi jak zarządzanie pracą lub szkołą wraz z chorobą. Nie wiesz od czego zacząć? Zebraliśmy listę ośmiu popularnych forów raka prostaty, aby wskazać ci właściwy kierunek. HealthBoards Społeczność HealthBoards szczyci się wsparciem dla rówieśników. Składa się z tysięcy osób, które publikują przy użyciu anonimowych nazw użytkowników. The Prostate Message Board ma prawie 2 500 wątków. Zakres tematów obejmuje efekty uboczne terapii hormonalnej, aby uzupełnić stosowanie do informacji na temat konkretnych lekarzy. Istnieje nawet funkcja blogu, dzięki czemu możesz zapisywać swoje własne doświadczenia. Chcesz poszerzyć swoją dyskusję? Istnieją również dwie powiązane tablice - Rak i Zdrowie Mężczyzn - aby porozmawiać o bardziej ogólnych sprawach. Odwiedź główne forum. CyberKnife Accuray Incorporated prowadzi Forum Pacjentów Prostaty na stronie internetowej CyberKnife. Nie ma żadnych dzwonków i gwizdów, ale podczas przeglądania strony uzyskasz znacznie więcej niż wsparcie dla rówieśników. Grupa prowadzi szereg badań klinicznych, aby zapewnić niechirurgiczne opcje leczenia raka. Obecnie Accuray rekrutuje uczestników do badania klinicznego wczesnego stadium raka prostaty. Sam CyberKnife to system radiochirurgiczny, który zapewnia mniej inwazyjne operacje dla różnych typów nowotworów, a także nowotworów nienowotworowych. Centra leczenia znajdują się na terenie Stanów Zjednoczonych i nie tylko. Forum daje uczestnikom grupy możliwość kontaktu w sprawie ich planów leczenia, ich doświadczeń z ewentualnymi komplikacjami i ich sukcesów dzięki technice CyberKnife. Odwiedź forum. Fora na temat raka Forum na temat raka prostaty na forach nowotworowych jest także przeznaczone dla opiekunów, rodziny i przyjaciół. Możesz utworzyć publiczną stronę profilu, aby inni użytkownicy mogli Cię lepiej poznać. Możesz także zebrać listę znajomych, aby ułatwić połączenie z niektórymi członkami. Nie chcesz publikować czegoś, aby wszyscy mogli je zobaczyć? Użyj prywatnej funkcji przesyłania wiadomości, aby zwiększyć bezpieczeństwo. Na forach nie ma żadnych zdjęć ani linków do zdjęć, ale użytkownicy mogą udostępniać swoje osobiste blogi lub linki do innych stron. Na górze forum są też "lepkie" posty. Dostarczają informacji na tematy takie jak zaburzenia erekcji, brachyterapia, radioterapia i wiele innych. Odwiedź forum. CancerCompass Forum dyskusyjne dotyczące raka prostaty w CancerCompass zaprasza do dzielenia się informacjami na temat twojej choroby i planu leczenia. Po dołączeniu do witryny uzyskujesz dostęp do osobistego profilu, cotygodniowych aktualizacji wiadomości e-mail, forów dyskusyjnych i samego forum. Poza forum prostaty są tablice poświęcone leczeniu, żywieniu, profilaktyce, opiekunom i diagnostyce. Istnieje również sekcja dla osób z dowolnym rodzajem raka, w których można podzielić się swoimi historiami. Możesz również na bieżąco śledzić najnowsze wiadomości i badania dzięki regularnie aktualizowanej stronie z wiadomościami. Odwiedź forum. Amerykańskie Towarzystwo Onkologiczne Amerykańskie Forum ds. Raka Prostaty (American Cancer Society) udostępnia funkcje do przeszukiwania obejmujące okres 2000 lat. Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusji, utwórz darmowe konto i zacznij pisać. W prawym górnym rogu jest fajna funkcja, która informuje, ilu użytkowników jest online w danym momencie. Jednak w przeciwieństwie do innych forów, nie pozwala ci stworzyć spersonalizowanego profilu. Bez względu na raka. Sam org jest dobrze znaną witryną z zasobami społeczności, programami wsparcia, wyszukiwarką badań klinicznych i innymi wskazówkami dotyczącymi leczenia i po leczeniu. Odwiedź forum. Pacjent Pacjent to strona internetowa, na której znajdziesz oparte na dowodach badania dotyczące różnych schorzeń. Ta społeczność pozwala łączyć się z tysiącami innych osób i otrzymywać odznaczenia i inne wyróżnienia za pomaganie innym członkom. Możesz przeszukiwać informacje o lekach i narkotykach, czytać bloga o ogólnym dobrostanie i korzystać z narzędzia wspomagającego podejmowanie decyzji, aby pomóc w opracowaniu planu leczenia. Forum pacjentów z rakiem prostaty obejmuje tematy od znalezienia chirurgów prostatektomii po skutki uboczne stosowania bikalutamidu jako leczenia. Jako dodatkową funkcję posty, które nie otrzymały odpowiedzi, są wyświetlane u góry strony, aby przyciągnąć dodatkową uwagę. Odwiedź forum. HealingWell HealingWell został uruchomiony w 1996 roku jako wspólnota dla ludzi "żyjących w sposób świadomy i dobrze leczących się z przewlekłą chorobą. "Jeśli jesteś niedawno zdiagnozowany, na stronie forum raka prostaty znajduje się wątek, który pomoże ci zacząć od podstaw choroby. Istnieje również wątek, który podaje definicje wielu skrótów, które możesz rozpocząć swój własny wątek lub przeglądać ponad 28 000 tematów przy pomocy 365 000 wpisów za pomocą funkcji wyszukiwania. Masz dość czytania statycznych wątków? Użyj funkcji czatu witryny, aby łączyć się z innymi użytkownikami w czasie rzeczywistym. Odwiedź forum. MacMillan MacMillan Cancer Support to organizacja charytatywna w Anglii i Walii. Sieć wierzy, że "nikt nie powinien sam walczyć z rakiem. "Społeczność chorych na raka gruczołu krokowego wita wszystkich dotkniętych rakiem prostaty, w tym współmałżonków lub kogokolwiek innego w twojej sieci wsparcia. Tematy obejmują różne terapie: od terapii alternatywnych, przez badania kliniczne, po pytania z ostatniej chwili na temat operacji. Członkowie dzielą się również informacjami na temat swoich zmartwień, doświadczeń, triumfów i niepowodzeń. Chcesz porozmawiać z prawdziwą osobą? MacMillan oferuje wsparcie telefoniczne od poniedziałku do piątku, 9 dni. m. do 8 str. m., dla osób w Wielkiej Brytanii lub osób mających dostęp do połączeń międzynarodowych. Wystarczy zadzwonić pod numer 0808 808 00 00. Jeśli nie mieszkasz w Wielkiej Brytanii, możesz skorzystać z portalu informacyjnego witryny, aby dowiedzieć się więcej na temat rozumienia raka, diagnozy, leczenia, radzenia sobie i innych. Odwiedź forum. Sięgnij po wsparcie Nie jesteś sam w swojej diagnozie raka prostaty. Tysiące ludzi przechodzą chorobę razem z tobą, nawet jeśli nie mieszkają w granicach twojego miasta, stanu lub kraju. Sięgnij po wsparcie już dziś, czy to przez lokalną osobową grupę wsparcia, czy przez Internet za pośrednictwem forów, blogów i innych narzędzi społecznościowych. Takie postępowanie może dać ci ujście dla twoich myśli i uczuć, a może nawet poprawić twoje codzienne życie i wyniki leczenia. Przed podjęciem decyzji dotyczących leczenia lub zmianą decyzji w planie leczenia należy omówić z lekarzem informacje, jakich nauczysz się online.
RAK PROSTATY POMOC - Forum > Wiedza i edukacja > Diagnostyka i metody leczenia > Tomoterapia – nowoczesna metoda radioterapii Pełna wersja: Tomoterapia – nowoczesna metoda radioterapii Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum.

Moderowane przez: Nanna Użytkownicy przeglądający ten dział: 12 gości Oznacz ten dział jako przeczytany | Subskrybuj ten dział Przed i po diagnozie - Przebieg i efekty leczenia Temat / Autor Odpowiedzi Wyświetleń Ostatni post [rosn.] Leczenie według nowych wytycznych urologicznych - wysoki Gleason, młody wiek (Stron: 1 2 3 4 5 ) 86 1 godzinę temu Ostatni post: Wojtek45 Latarnik21: karuzela czeka.... (Stron: 1 2 3 4 ... 23 ) latarnik 441 2 godzin(y) temu Ostatni post: Armands Jarek 59 - PSA 52 (Stron: 1 2 3 4 ... 16 ) Dunolka 301 02:06:43 Ostatni post: jarek59 Dziadek 84 lata (PSA 1500 ng/ml Gleason 4+4/8 aktualnie HT - Firmagon 120) (Stron: 1 2 3 4 5 ) Kiara 89 20:43:29 Ostatni post: Kiara Mój mąż po biopsji (Stron: 1 2 3 4 ... 9 ) Rednaomii 174 23:03:33 Ostatni post: Dunolka Sebek - diagnoza raka u 42 latka (Stron: 1 2 3 4 ... 11 ) Sebek78 211 20:12:48 Ostatni post: Armands Mój mąż 45 lat (Stron: 1 2 3 4 ... 8 ) Azja 147 07:37:36 Ostatni post: Edward Wznowa po prostatektomii i radioterapii ratującej (Stron: 1 2 3 4 ... 29 ) Dunolka 579 11:05:34 Ostatni post: Kiara Tata PSA 7,72 (Stron: 1 2 3 4 5 ) Maggie 87 19:03:28 Ostatni post: Armands Po 10 latach TATA znowu będzie walczyłzałamana80 6 17:38:22 Ostatni post: latarnik Na Suwalszczyźnie też świeci słońce (Stron: 1 2 3 4 ... 9 ) marek 178 14:19:29 Ostatni post: Armands Tata 71 l PSA 1932 ng/ml (Stron: 1 2 3 ) Agnes1986 57 12:24:51 Ostatni post: Agnes1986 Operacja robotem Da Vincijustka81 4 09:25:55 Ostatni post: Armands Tata ma raka ...Magdalena3456 14 10:55:26 Ostatni post: Dunolka Bądź czujny także w wieku nawet mniej niż 40 lat (Stron: 1 2 3 4 ... 8 ) piowoj 153 10:39:06 Ostatni post: Dunolka JĘDREK- BO W ŻYCIU TRZEBA WALCZYĆ O .. (Stron: 1 2 3 4 ... 16 ) Jędrek 318 18:34:54 Ostatni post: Armands AParsley-czas od operacji szybko płynie (Stron: 1 2 3 4 ... 7 ) AParsley 127 17:39:01 Ostatni post: AParsley Wątek Mino 54 - rozpoznanie CaP i co dalej?Armands 13 21:20:38 Ostatni post: Dunolka Rak prostaty z przerzutami do kości/rozległe/Lucyna850 5 22:28:39 Ostatni post: Dunolka AGW - moje zmaganie z rakiem prostatyAGW 15 08:32:43 Ostatni post: AGW Nowe posty Popularny wątek (nowe) Popularny wątek (brak nowych) Brak nowych postów Zawiera Twoje posty Zamknięty wątek

Już chyba rok temu czytałam jakiś artykuł "amerykański", w którym zalecano radykalnie odmienne, niż obecnie, podejście do leczenia raka prostaty. Obecny schemat zakłada (w skrócie): - powszechny screening, aby ewentualnego raka wykryć wcześnie, - operację, jeśli rak ograniczony jest do narządu, RAK PROSTATY POMOC - Forum › Rak Prostaty – i co dalej? › Masz wątpliwości – zadaj pytanie Prośba o poradę Tryby wyświetlania wątku Prośba o poradę MAREK07_2004 Uczestnik Junior Liczba postów: 5 Liczba wątków: 1 Dołączył: #10 14:43:50 Na razie dostałem kartę dilo od mojego lekarza pierwszego walczę dalej. Szukaj Odpowiedz « Starszy wątek | Nowszy wątek » Wiadomości w tym wątku Prośba o poradę - przez MAREK07_2004 - 21:59:06 RE: Prośba o poradę - przez Armands - 17:53:28 RE: Prośba o poradę - przez Dunolka - 18:48:02 RE: Prośba o poradę - przez MAREK07_2004 - 20:46:21 RE: Prośba o poradę - przez Armands - 07:05:14 RE: Prośba o poradę - przez MAREK07_2004 - 07:54:25 RE: Prośba o poradę - przez Armands - 08:28:03 RE: Prośba o poradę - przez MAREK07_2004 - 09:37:11 RE: Prośba o poradę - przez Armands - 13:01:06 RE: Prośba o poradę - przez MAREK07_2004 - 14:43:50 Pokaż wersję do druku Subskrybuj ten wątek Skocz do: Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości

VII SPOTKANIE PRZYJACIÓŁ FORUM - Michelin 26-27 maja 2018 (Stron: 1 2 ) Armands. 36. 48.818. 28.05.2018, 10:19:31. Ostatni post: bogdan. Sortuj według tematu Sortuj według daty ostatniego posta Sortuj według loginu autora Sortuj według daty utworzenia Sortuj według liczby odpowiedzi Sortuj według liczby wyświetleń rosnąco malejąco

Witam, Wiosną u mojego taty zdiagnozowano rata prostaty. Załączam wynik biopsji oraz wynik TK ze stwierdzeniem zmian w kościach. Gruczolakorak prostaty (prostate adenocarcinoma) Gleason score 3+3 =6 Grade group 1 1) Prawa strona, cztery bioptaty celowane (P7-10) Całkowita długość pobranych bioptatów około 23mm, naciek raka całkowicie obejmuje wszystkie bioptaty. 2) Prawa strona, sześć bioptatów (P 1-6)Całkowita długość pobranych bioptatów około 52mm, naciek raka obecny jest w PI, P2, P5, P6 na odcinku około 12mm. Lewa strona, sześć bioptatów (LI-6) Całkowita długość pobranych bioptatów około 50mm, naciek raka obecny jest w LI, L2, L3 na łącznym odcinku około 7mm. ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Tomografia w załączniku 3 sierpnia mamy scyntygrafię. Muszę zaznaczyć, że tato odkąd skończył 40 lat (w tej chwili ma 66 lat) kontroluje prostatę co pół roku. Wiosna tego roku PSA skoczyło do 6,8 i przy tak niskim wyniku okazało się że rak jest duży i z przerzutami. jak to możliwe, że do tej pory nic nie wyszło? Polecono nam Gliwice. Jakie są opcje leczenia przy takim nowotworze, i jakie są rokowania? Co jeszcze powinnam zrobić, czego dopilnować? Tato do lat cierpi też na depresje, wiec jego kondycja psychiczna jest kiepska. Będę wdzięczna za pomoc. Magda Magda, witaj wśród nas! Przerzuty do kości przy Gleasonie 3+3 i PSA 6,4? Bardzo dziwne. Wynik tomografu się nie załączył. Albo przepisz, albo dołącz fotkę (bez danych pacjenta). ( 13:41:32)Dunolka napisał(a): [ -> ]Magda, witaj wśród nas! Przerzuty do kości przy Gleasonie 3+3 i PSA 6,4? Bardzo dziwne. Wynik tomografu się nie załączył. Albo przepisz, albo dołącz fotkę (bez danych pacjenta). Dziękuję . Nie udaje mi się załączyć. Przepisze fragment: w zakresie prawego stawu k-b prawdopodobnie zmiany o typie osteitis condensans illi. W różnicowaniu meta. Obszar zaburzonej struktury kostnej w lewej masie bocznej kości krzyżowej o wymiarach ok. 10x10mm - podejrzenie ogniska metastatycznego. Gruczoł krokowy powiększony, niejednorodny o wymiarach ok. 54x45x40 mm Torbiel podchrzęstna średnicy ok. 10mmm w głowie lewej kości udowej , w głowie prawej kości udowej mnogie drobne wyspy kostne. Radiolog z Gliwic powiedziala, że wszystko wskazuje na przerzuty dlatego zlecono scyntygrafię. Wszystkich nas zastanawia jak przy tak niskim PSA nowotwór jest już tak rozległy i jak to się stało że nie wykryto nic szybciej. Jeszcze jedna sprawa, tato od lat cierpi na cos takiego jak zlewy nocne. Zwalał to nerwice. Ale teraz wszystko wydaje nam się podejrzane. na pewno nie narzeka jakość szczególnie na bóle kości. Magda Mnie również zastanawia ten opis TK. Również mam wątpliwości, skąd przerzuty przy niskim PSA i Gleasonie. Częściej w diagnostyce raka gruczołu krokowego zleca się rezonans (MRI), a ostatnio też rezonans multiparametryczny (mpMRI). Może warto powtórzyć badanie... taka myśl mi przychodzi do głowy... Widzę, że TK było wykonane 8 lipca, a kiedy była zrobiona biopsja (wspominasz o wiośnie)? To tak na gorąco w trakcie przerwy w pracy pozdrawiam Armands Teoretycznie zdarzyć się to może, bo skoro prawdopodobieństwo, że przy PSA ]Mnie również zastanawia ten opis TK. Również mam wątpliwości, skąd przerzuty przy niskim PSA i Gleasonie. Częściej w diagnostyce raka gruczołu krokowego zleca się rezonans (MRI), a ostatnio też rezonans multiparametryczny (mpMRI). Może warto powtórzyć badanie... taka myśl mi przychodzi do głowy... Widzę, że TK było wykonane 8 lipca, a kiedy była zrobiona biopsja (wspominasz o wiośnie)? To tak na gorąco w trakcie przerwy w pracy pozdrawiam Armands Hej, biopsja była robiona w czerwcu a wczesniej w maju rezonans. Magda ( 22:41:44)Dunolka napisał(a): [ -> ]Teoretycznie zdarzyć się to może, bo skoro prawdopodobieństwo, że przy PSA ]Teoretycznie zdarzyć się to może, bo skoro prawdopodobieństwo, że przy PSA ]ojciec regularnie kontrolował prostatę ze względów profilaktycznych dlatego tak nas zastanawia jak to się stało że doszło do takiej sytuacji. Dopiero rok temu PSA wzrosło do 4 a wiosna tego roku do 6,8. W rodzinie nie kojarzę przypadku takiego nowotworu. Kontrola polegała tylko na badaniu PSA? Czy tata bywał u urologa na badanie per rectum? PSA 4 rok temu to był już poziom alarmowy i wtedy należało zacząć dokładną diagnostykę i biopsja była robiona w czerwcu a wczesniej w maju rezonans. Standardem w diagnostyce raka prostaty jest rezonans do oceny stanu tkanek miękkich i scyntygrafia do oceny stanu kości. Nie za bardzo rozumiem sens Po co robi się scyntygrafię skoro ona nie pokaże które zmiany są tymi niepokojącymi a które po prostu zwyrodnieniami? Scyntygrafia pokaże wszystkie zmiany, bo jest badaniem najczulszym, jeśli chodzi o kości. Do różnicowania co jest czym wykorzystuje się potem na przykład rentgen, również porównanie wyników kolejnych badań, a także doświadczone oko Rozumiem, ze najpierw leczenie będzie skupione na przerzutach , po to będzie ta hormonoterapia? Czy jak hormony zadziałają to zaproponują radioterapię?? Czy w momencie przerzutów ograniczają się metody leczenia? Dlaczego nie można od razu wejść na naświetlaniem? Te przerzuty trzeba najpierw potwierdzić, bo są raczej wątpliwe. Jeśli naprawdę są, to trzeba je też leczyć, a zaczyna się od hormonoterapii. Jeśli przerzutów jest bardzo mało (tzw. oligoprzerzuty), czasem się je radykalnie naświetla. Dlaczego najpierw hormonoterapia? Komórki raka prostaty "żywią się" testosteronem. Hormonoterapia polega na zablokowaniu wydzielania testosteronu. Głodujące komórki raka słabną, nawet giną. Dlatego radioterapia prostaty zlecana jest zwykle po kilku miesiącach hormonoterapii, bo "słabe" komórki raka łatwiej uszkodzić. (Radioterapia polega na uszkodzeniu DNA komórki rakowej, by uniemożliwić jej wzrost). Jeśli przerzuty do kości się nie potwierdzą, tata będzie mógł wybrać też prostatektomię, czyli operacyjne usunięcie Piszesz, że jeżeli sa przerzuty, a hormony będą działać to rak stanie się chorobą przewlekłą. Co zo znaczy? Hormony spowodują zahamowanie wzrostu nowotworu? Innego leczenia juz się wtedy nie wdraża? rak stanie się niegroźny (tylko do kontroli)? Kiedyś przy potwierdzonych przerzutach pozostawała tylko hormonoterapia. Działała krócej lub dłużej, kilka a nawet kilkanaście lat. Teraz wdraża się też leczenie radykalne prostaty, naświetlanie lub nawet operację (w niektórych ośrodkach), by "zniszczyć główną masę nowotworu". Celem jest przedłużenie życia. Rak z przerzutami jest najczęściej już nie do wyleczenia, niestety. Ale gdy jest wrażliwy na hormony, staje się chorobą przewlekłą, czyli długą. I o to chodzi. Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Zaczynam powoli rozumieć. Przy kontroli u urologa tato zawsze miał badanie per rectum. Szkoda, że przy PSA 4 nie skierowano go do dalszej diagnostyki. W takim razie czekamy na to co pokaże scyntygrafia i jakie leczenie zaproponują lekarze. dziękuję!!! Magda Mamy już wynik scyntygrafii, która nie potwierdziła zmian w kościach. Ulga ogromna. Wynik załączam. Magda ( 12:38:13)Magda R. napisał(a): [ -> ]Mamy już wynik scyntygrafii, która nie potwierdziła zmian w kościach. Ulga ogromna. Wynik załączam. Magda To zdecydowanie dobra wiadomość. Nawet bardzo dobra!!! Pozdrawiam Armands No widzisz - tak nam się to od razu wydawało dziwne, te przerzuty. Teraz wszystkie opcje leczenia radykalnego są dla taty dostępne, szansa na całkowite wyleczenie istnieje, i jest duża. Dawaj znać, jaką podjęliście decyzję. ( 10:04:18)Dunolka napisał(a): [ -> ]No widzisz - tak nam się to od razu wydawało dziwne, te przerzuty. Teraz wszystkie opcje leczenia radykalnego są dla taty dostępne, szansa na całkowite wyleczenie istnieje, i jest duża. Dawaj znać, jaką podjęliście decyzję. No właśnie. Praktycznie wszystkie opcje leczenia radykalnego są otwarte. Myślę, że i tytuł wątku wymaga korekty, bo to nie jest rak prostaty "z przerzutami do kości". Pozdrawiam Armands
Dodam tylko, że w Twoim wieku poziom 4,3 ng/ml jest wynikiem podwyższonym, ale niewiele. Rozumiem, że do spadku z 5,4 do 4,3 nie przyczyniły się żadne leki na prostatę, co oznaczałoby, że mogłeś mieć stan zapalny przed wcześniejszym badaniem, lub przed badaniem coś prostatę podrażniło ( nawet jazda na rowerze ).

Rak prostaty zwykle atakuje mężczyzn po pięćdziesiątce. Mężczyźni, którzy zauważą pierwsze objawy choroby i zgłoszą się do lekarza wystarczająco szybko, mają dużą szansę na wyleczenie przy zastosowaniu nieinwazyjnych terapii. Jeśli jednak zaniedbają swoje zdrowie, czeka ich najprawdopodobniej operacja, a także powikłania, które pojawiają się po niej. Dlatego warto dbać o siebie i zgłosić się do lekarza już na początku choroby. spis treści 1. Powikłania po operacji raka prostaty 2. Leczenie zaburzeń erekcji po operacji raka prostaty 3. Niekontrolowane oddawanie moczu 4. Leczenie nietrzymania moczu rozwiń Zobacz film: "Profilaktyka w leczeniu raka prostaty" 1. Powikłania po operacji raka prostaty W leczeniu nowotworu prostaty stosuje się kilka metod. Są to: klasyczny zabieg operacyjny, radioterapia, brachyterapia, hormonoterapia. Każda z tych metod niestety niesie za sobą powikłania. Najczęstsze to czasowe lub stałe nietrzymanie moczu i impotencja. Zwykle są one najbardziej nasilone po usunięciu gruczołu prostaty, po pozostałych rodzajach zabiegów, prędzej czy później ustępują albo pozostają w takim stanie, że można sobie z nimi radzić. Usunięta prostata wiąże się zwykle z uszkodzeniem nerwów, które przebiegają po jego bokach. Te nerwy odpowiadają za powstanie i utrzymanie wzwodu, stąd problemy z potencją. Ostatnio opracowano technikę, dzięki której można zachować te nerwy, jednak coraz więcej urologów twierdzi, że jest ona zbyt niebezpieczna w stosowaniu, gdyż w jej trakcie może dojść do pozostawienia komórek rakowych w organizmie. Pacjenci zwykle obarczają winą za swoją impotencję lekarzy, którzy przeprowadzili leczenie. Jednak ci zwracają uwagę, że 50% mężczyzn po 45 roku życia ma problemy z potencją bez względu na to, czy chorowali na raka prostaty, czy nie. Powodują go również: wysoki cholesterol, nadciśnienie tętnicze, udary i choroba Parkinsona. Po radioterapii zaburzenia erekcji dotyczą 67% mężczyzn i ustępują po około roku. Podobnie jest po brachyterapii i leczeniu hormonalnym. Jednak po tym ostatnim następuje spadek libido. 2. Leczenie zaburzeń erekcji po operacji raka prostaty Zaburzenia erekcji po raku prostaty są tak samo leczone, jak z innych powodów. Leki doustne. Są to pigułki przyjmowane na około godzinę przed planowanym stosunkiem. Mężczyźni je stosujący zwykle są zadowoleni z efektów, jedynie potrzebują dłuższej gry wstępnej. Leki podawane do cewki moczowej. Iniekcje robione w skórę prącia. To leczenie polega na zastrzyku ze specjalnych środków chemicznych. Wykonuje się go kilkanaście minut przed zbliżeniem. Jednak decyzja o tej metodzie wymaga konsultacji z lekarzem. Jeżeli naczynia krwionośne nie są zdrowe, pacjent jest chory na nadciśnienie, przeszedł zawał serca albo udar, to nie powinien z niej korzystać. Wszczepienie podnośnika. Polega na chirurgicznym umieszczeniu niewielkiego urządzenia w członku. Unosi ono prącie. Przeszczep nerwów. Chodzi o przeszczepianie nerwów do penisa. Na razie metoda ta jest na etapie eksperymentów. 3. Niekontrolowane oddawanie moczu Nietrzymanie moczu jest najbardziej uporczywą dolegliwością po operacji prostaty. Po radioterapii najczęściej występuje tzw. nietrzymanie moczu ze względu na parcie. Słabe mięśnie zwieracza nie są w stanie utrzymać moczu, więc ten cały czas wycieka. Gdy prostata została usunięta chirurgicznie, to mamy do czynienia z wysiłkowym nietrzymaniem moczu. W trakcie operacji uszkodzony zostaje zwykle tzw. zwieracz wewnętrzny. Warto pamiętać, że nie jest to błąd lekarski. Problemy z nietrzymaniem moczu zwykle ustępują po 6-12 miesiącach. Po radioterapii trwa to czasami trochę dłużej, choć nie wiadomo dokładnie dlaczego. Leczenie uzależnione jest od rodzaju problemu. By sobie pomóc, warto pamiętać o regularnym oddawaniu moczu – co trzy godziny. Należy unikać kofeiny i piwa, gdyż są one moczopędne, oraz ostrych i kwaśnych potraw. W tym czasie konieczne jest noszenie wkładek, które zabezpieczają bieliznę i ubranie przed moczem. Innym rozwiązaniem jest specjalny zacisk na członek. Jednak można go nosić tylko przez kilka godzin, ponieważ w innym wypadku powoduje uszkodzenie skóry prącia i naczyń w jego środku. 4. Leczenie nietrzymania moczu Zastrzyki z kolagenu to jedna z ostatnich metod stosowanych przy nietrzymaniu moczu. W iniekcjach wykorzystywane jest białko zwierzęce, dlatego należy przed ich rozpoczęciem wykonać testy skórne. Kolagen wstrzykuje się do szyi pęcherza i podpęcherzowego odcinka cewki moczowej. Poprawia on elastyczność włókien i mięśni wokół pęcherza. Podaje się zwykle 3-4 zastrzyki w znieczuleniu miejscowym lub ogólnym. Na wzmocnienie mięśni miednicy poleca się ćwiczenia mięśni Kegla. Są to te mięśnie, które odpowiadają za zatrzymanie oddawania moczu, a ćwiczenia polegają na ich ściskaniu i rozluźnianiu. Najważniejsza jest tutaj systematyka. Trzeba je wykonywać codziennie i niestety nie pomogą mężczyznom, którzy mieli naświetlaną miednicę. Niestety większość mężczyzn uważa, że operacja raz na zawsze zakończyła ich problemy. Jednak jest to podejście błędne. Rak prostaty to choroba, która nawraca się u około 30% pacjentów. Dlatego ważne jest, by po operacji kontrolować poziom PSA. PSA to białko, za pomocą którego diagnozuje się zmiany nowotworowe prostaty. Chodzi o to, jak szybko pojawia się ono po zabiegu we krwi i jak szybko wzrasta w niej. Te informacje pozwolą lekarzowi na wybór dodatkowej metody leczenia. Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza. polecamy

RAK PROSTATY POMOC - Forum > Rak Prostaty – i co dalej? > Przed i po diagnozie - Przebieg i efekty leczenia > Tato, 67l, PSA 2.4, PIRADS4. Pełna wersja: Tato, 67l, PSA 2.4, PIRADS4.
- Rak prostaty może dziś być u pacjenta chorobą przewlekłą, ponieważ potrafimy już ją kontrolować latami. Kluczem w leczeniu raka prostaty jest jego personalizacja - mówił prof. Piotr Chłosta, prezes Polskiego Towarzystwa Urologicznego, podczas debaty pt. "Życie z rakiem prostaty w Polsce" zorganizowanej w listopadzie przez warszawską redakcję dziennika Polska The Times, której partnerem był Rynek Zdrowia. To już (często) choroba przewlekła Jak zaznaczali eksperci, dzięki możliwościom współczesnej medycyny rak stercza (inne używane nazwy tej choroby to rak prostaty, rak gruczołu krokowego - przyp. red.) dotykający mężczyzn stał się w wielu przypadkach chorobą przewlekłą, którą można przez długie lata kontrolować. Prof. Piotr Wysocki, prezes Polskiego Towarzystwa Onkologii Klinicznej, podkreślił, że onkolodzy kliniczni mogą dzisiaj zaproponować stosowanie strategii długotrwałego leczenia. - Akurat w raku prostaty nie jest to rzadka sytuacja, gdy potrafimy tą chorobę nawet na etapie zaawansowanym kontrolować latami, prowadząc dobrze zbalansowane leczenie, biorące pod uwagę zarówno jakość życia pacjenta, jak i toksyczność stosowanej terapii - wyjaśnił profesor. Dodał: - Jeśli choroba się nie spieszy, my też się nie spieszymy, co pozwala miesiącami, a czasem i latami, obserwować chorego nie wdrażając kolejnej formy agresywnego leczenia - mówił profesor. Kluczowe dla wyników leczenia jest wczesne wykrycie raka prostaty. - Od postaci mikroskopowej do jawnej klinicznie postaci tego nowotworu często mija wiele lat - przypomniał prof. Piotr Chłosta. Dane naukowe - co podkreślali eksperci - wskazują na powodzenie strategii, która zakłada obejmowanie profilaktycznymi badaniami przesiewowymi mężczyzn pomiędzy 50. a 70. rokiem życia. W przypadku chorych z ryzykiem rodzinnym wskazane jest wykonywanie tych badań o 10 lat wcześniej. Badanie profilaktyczne polega na pobraniu próbki krwi i określeniu w niej stężenia PSA (z ang. prostate specific antigen), czyli specyficznego antygenu prostaty, białka które jest markerem dla tego nowotworu. Krzysztof Ostrowski, poseł, przewodniczący Parlamentarnego Zespołu ds. Praw Pacjentów i nadal praktykujący lekarz internista, zwrócił uwagę na oczywistą prawdę, jednak rzadko uświadamianą dopóki nie pojawi się choroba. - Wygranie z rakiem prostaty jest sukcesem, ale jeszcze większym nie zachorowanie dzięki stosowaniu zaleceń profilaktyki pierwotnej. Ogranicz ilość zjadanego czerwonego mięsa, jedz więcej owoców i warzyw, codziennie podejmuj wysiłek fizyczny - poddawał pod rozwagę zalecenia towarzystw naukowych, które, choć proste, wcale proste do wykonania nie są, co potwierdzają losy chorych. Jak by to powiedzieć... Między innymi o tym, że w leczeniu raka prostaty osiągane rezultaty są tym lepsze im wcześniej nastąpi zdiagnozowanie choroby przypomina organizowana co roku w listopadzie ogólnoświatowa kampania „Movember” (nazwa od połączenia angielskich słów moustache - wąsy i november - listopad). Mężczyźni dziś łatwiej niż w minionych latach przełamują wstyd towarzyszący chorobie. - Kiedy w 2002 roku uruchomiliśmy linię zaufania, przez pierwsze 4 lata dzwoniły do nas prawie wyłącznie kobiety zaniepokojone stanem swoich mężów, ojców. Dzisiaj odbieramy od 20 do 50 telefonów w miesiącu i w około 90% są to telefony od mężczyzn - mówił podczas debaty Tadeusz Włodarczyk, przewodniczący Stowarzyszenia Mężczyzn z Chorobami Prostaty „Gladiator”. 8 listopada ruszyła kampania edukacyjna Stowarzyszenia „Gladiator” pod hasłem „Im wcześniej tym lepiej”, która ukazuje sylwetki mężczyzn po radykalnej prostatektomii, również poddanych brachyterapii i terapiom lekowym, którzy nauczyli się żyć z chorobą, zachowując satysfakcjonującą jakość życia. Zdecydowali się pokazać swoje twarze, by zapewnić innych mężczyzn, że możliwe jest dobre życie z rakiem prostaty. Hasło kampanii zachęca też do wykonywania badań w kierunku wykrywania raka prostaty, ale - co równie ważne - niesie przekaz: możemy żyć dobrze i aktywnie, jeśli we wczesnym etapie będziemy kontrolować chorobę. Męskie sprawy Jak podkreślała psycholog społeczny Katarzyna Korpolewska wielu mężczyzn po prostu wypiera diagnozę: - Gdy ją usłyszą, stwierdzają, że nie będą nic robić, bo temat jest zbyt trudny. - Hasło kampanii „Gladiatora” interpretowałabym także w ten sposób, że im wcześniej mężczyzna u którego zdiagnozowano nowotwór pozna jaką chorobą jest rak stercza, tym lepiej będzie przygotowany, by podjąć leczenie i przez lata nie poddawać się chorobie - zaznaczyła Katarzyna Korpolewska. Szymon Chrostowski, przewodniczący Polskiej Koalicji Pacjentów Onkologicznych podkreślił, że postawa mężczyzn zmienia się szczególnie wtedy, gdy do kampanii społecznych włączają się osoby znane: - Tak było, gdy pozyskaliśmy poparcie polskiej reprezentacji, która złożyła swoje podpisy na piłkach, podobnie kiedy naszym ambasadorem został Maciej Damięcki. Wtedy nagle i inni mężczyźni mają odwagę przyznać się do choroby i pokazać, że można z nią żyć. U części chorych rozpoznaje się miejscowo zaawansowanego raka gruczołu krokowego, bez przerzutów. U tych pacjentów możliwe jest radykalne leczenie, jest to populacja chorych, u których tak prowadzona terapia daje szansę na wyleczenie. Jak zwrócił uwagę prof. Piotr Chłosta, możliwości zabiegowego leczenia raka prostaty w kraju sytuują nas pod koniec europejskiej stawki. - W Polsce, w przeważającej liczbie ośrodków, w tym akademickich, pacjent jest operowany technikami, których szczyt popularności przypadał na lata 80. ubiegłego stulecia - przekonywał, odnosząc tę uwagę do wciąż nieznacznego wykorzystania laparoskopii i robotów medycznych, co ma wpływ na większe ryzyko powikłań. Natomiast pacjenci, u których rozsiew, uogólnienie procesu nowotworowego następuje dopiero po pewnym czasie - po 5, czasami i po 10 latach od rozpoznania choroby - wymagają w pierwszym etapie długotrwałego leczenia hormonalnego. Jakość życia przede wszystkim - Nie zawsze istnieje możliwość swobodnego planowania leczenia systemowego, bowiem na podstawie programu lekowego mamy zdefiniowaną jedyną strategię leczenia, jaką możemy wybrać, gdy u chorych przestają działać klasyczne leki. Leki nowej generacji możemy włączyć dopiero na takim etapie rozwoju choroby, gdy pacjent już nie reaguje na chemioterapię - tłumaczył prof. Piotr Wysocki. Nowoczesne leczenie farmakologiczne, na co zwracali uwagę eksperci, wchodzi dziś w zakres strategii leczenia raka gruczołu krokowego. Pozwala ono zachować dobrą jakość życia, odsunąć w czasie wdrożenie toksycznej chemioterapii i w perspektywie uciążliwą hospitalizację. Istotnie wydłuża przeżycie całkowite, opóźnia progresję choroby. Wdrożenie nowoczesnych standardów opieki i leczenia pacjentów z rakiem prostaty jest kluczowe dla samych pacjentów, ale - co równie ważne - istotne dla budżetu państwa. Według prof. Piotra Wysockiego, optymalizacja leczenia, polegająca na wdrożeniu nowoczesnych leków przed chemioterapią daje wybór jednocześnie skutecznej, ale i bezpiecznej terapii, zapewniającej utrzymanie jakości życia. Jeden z parametrów, na który zwraca się uwagę przy ocenie skuteczności nowej generacji leków podczas badań klinicznych jest określenie czasu jaki upływa od momentu rozpoczęcia podawania leku do pojawienia się konieczności wdrożenia chemioterapii. - Nowe leki onkologiczne stosowane w raku stercza pozwalają średnio wydłużyć ten czas o około 10-12 miesięcy - podał profesor. Lekarze starają się stosować wszelkie możliwe schematy terapeutyczne wiedząc, że chemioterapia jest bardziej toksyczna niż terapia hormonalna. - Pojawiają się wytyczne, które sugerują, że chorzy odnoszą korzyść, jeśli chemioterapia w raku prostaty jest przenoszona z późnego na nawet bardzo wczesny etap w leczeniu. Dotyczy to jednak pewnych określonych sytuacji klinicznych - mówił profesor, przyznając, że brak dostępności nowoczesnych leków jest frustrujący. Podczas debaty padły dane, z których wynika - choć rak stercza stał się w wielu przypadkach chorobą przewlekłą - że Polskę od wielu krajów dzieli widoczny dystans pod względem uzyskiwanego czasu 5-letniego przeżycia w raku gruczołu krokowego. W Polsce to przeżycie wynosi 53%, w wielu krajach zachodnich - prawie 70%, a we Francji - nawet 79% Liczmy co się opłaca- Jako politycy jesteśmy odpowiedzialni za system i jakość leczenia pacjentów - przyznał senator Waldemar Kraska, przewodniczący Senackiej Komisji Zdrowia. - Planujemy posiedzenie Komisji poświęcone rakowi prostaty. Na tym forum spotkają się wspólnie senatorowie, specjaliści, przedstawiciele stowarzyszeń pacjentów - zakomunikował senator. Podkreślił, że podziela pogląd, iż pacjent leczony nowocześnie może okazać się tańszy dla systemu, bo nie rozwija powikłań, wyższa też jest jakość jego życia. - Warto rozważyć czy zabiegi operacyjne w raku stercza nie powinny być wykonywane w szpitalach o wyższym poziomie referencyjnym, czyli w ośrodkach zapewniających wyższą jakość leczenia, ale i jego ciągłość w zakresie farmakologicznym, radioterapii czy opieki psychologicznej - zaznaczył. Z kolei poseł Marek Hok, przewodniczący Parlamentarnego Zespołu ds. Onkologii przypomniał, że niedawne, listopadowe posiedzenie Zespołu było poświęcone rakowi prostaty. Zespół też prezentował opinię, że leczenia raka prostaty podejmują się szpitale niedostatecznie przygotowane do prowadzenia procedur zabiegowych. Kolejny problem i wniosek przedstawiony przez Zespół i kierowany w formie opinii do Ministerstwa Zdrowia dotyczył braku pełnej dostępności do nowoczesnych terapii lekowych. - Te leki są dostępne w ramach programów lekowych, ale kryteria powodują, że ich stosowanie jest możliwe dopiero wtedy, kiedy pacjent z rakiem stercza przejdzie obciążającą chemioterapię. W innych krajach istnieje możliwość wyboru tych nowoczesnych leków na wcześniejszym etapie leczenia - podkreślił przewodniczący Zespołu. Poseł również wskazywał, że dla zapewnienia oszczędności systemowych powinniśmy stawiać na nowoczesne technologie medyczne, gdyż dzięki ich stosowaniu pacjenci szybciej powracają do zdrowia i do pracy. - Warto dokładniej liczyć koszty, w tym społeczne - proponował. Odnosząc się do poprawy możliwości leczenia pacjentów z rakiem stercza prof. Piotr Chłosta, w imieniu towarzystw naukowych - urologicznego i onkologii klinicznej - podkreślił, że specjalistów obu dziedzin łączy od dawna sojusz uroonkologiczny. - Ten sojusz inspiruje nas ku działaniom zmierzającym do opracowywania nowych standardów i doskonalenia postępowania. Jest konieczny skoro większość działań urologa skupia się na tzw. uroonkologii, a udział nowotworów urologicznych w globalnej licznie nowotworów w naszym kraju to ponad 25% - konkludował profesor. Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin. Dowiedz się więcej na temat: Sila99 22 lis. Grupa Wsparcia Forum Rak-Prostaty ~ Prostate-Cancer zaprasza. Witaj na forum Gladiatorów rak-prostaty.pl! Jeżeli dotarłeś/aś na nasz portal rak-prostaty.pl i czytasz nasze forum, jesteś w dobrym miejscu. Forum rak-prostaty.pl, które od dziś jest także Twoim forum, stawia sobie następujące cele:
Proszę o pomoc co dalej Odpowiedz z cytatem Proszę o pomoc co dalej Tata, wiek 63 lata, od dłuższego czasu miał problemy z robił badania, a poziom PSA rósł. 2009 poziom PSA 2 ng/ml 2013 poziom PSA 2,9 ng/ml 2014 poziom PSA 3,9 ng/ poziom PSA 3,2 ng/ poziom PSA 3,59 ng/ poziom PSA 4,23 ng/mlPo ostatnim wyniku został skierowany na biopsji:Gruczolakorak stercza Gleason 3+3Nowotwór występuje w obu płatach stercza zajmującP1, P4 - 20% masy wycinkaP2, P5 - 60%P3 - fragment gruczołu krokowego bez zmian nowotworowychL1 - 60%L2 -80%L5 - 30%L6 - drobne ogniska nowotworowe w części podtorebkowejL3, L4 - fragment gruczołu krokowego bez zmian nowotworowychJest zarejestrowany na wizytę do urologa, ale dopiero za ponad wg Was najlepsze byłyby metody leczenia i jakie są realnie rokowania?Ogólnie co najlepiej robić? michatoman Odpowiedz z cytatem Re: Proszę o pomoc co dalej autor: dago » 07 paź 2015, 20:48 Michatoman - głowa do góry. Sytuacja jest do opanowania przez lekarza . Teraz tylko wybrać dobrego specjalistę, który poprowadzi chorobę Twojego Taty. Wybór metody leczenia uzależniony może być od stanu ogólnego samych pozytywnych myśli i trzymam kciuki za pomyślne leczenie Taty. 3maj się !Serdecznie pozdrawiam dago Mąż-lat 63, V/10-PSA=11,1, X/10 biopsja -G2,7(3+4), XII/2010 PR, węzły chłonne -ok,G2, pT2c, N0 , Gleason 6(3+3 po 6 tyg - PSA= po 12 tyg.=1,15, - PSA =1,27, scyntygrafia/ok, PSA- 1,29 VI-VII/11 - RT 74 Gy, IX/11- 1,91, X/11-2,41, XI/2011 PET/CT {18F} 2-FDG - bez ognisk procesu rozrostowego, XII/11- 2,23, II/12 - 2,69, - 2,75, - 3,21, VI/2012 PET/CT 11C Octan - bez cech procesu nowotworowego, - PSA 3,26 , usg trust - bez uwag, - PSA- 5,44, = PSA/ 5,42 , - PSA 8,16, PET z octanem - czerwiec 2013 PSA = 7,680. Październik 2013 - PSA =9,850, /PSA =13,51 , /PSA 13,6, luty 2014 - badanie PET/Octan , wnioski - bez ognisk procesu rozrostowego, 13,22, grudzień 2014 - PSA 18 , PET/cholina, wnioski - nadal bez ognisk procesu rozrostowego , czerwiec 2015 - PSA 24,1, grudzień 2015 - PSA -30,2 wynik PET-a - z choliną - bez ognisk procesu rozrostowego, /PSA - 39,13 - PSA 43,62, - PSA 60,8, - PSA 68,5, czerwiec 2019 - PSA 238, PET 68 Ga-PSMA bez patologicznego gromadzenia radioznacznika, marzec 2020 - PSA 308 dago Posty: 955Rejestracja: 23 sty 2011, 16:45 Blog: Wyświetl blog (0) Odpowiedz z cytatem Re: Proszę o pomoc co dalej autor: ad09 » 07 paź 2015, 21:10 Nie da się ukryć, to posty na tym forum. Nie trzeba się zadręczać, dotychczas zrobione wyniki ( PSA, wynik Gleasona ) rokują dobrze. Po wizycie u urologa napisz coś więcej. Na tym forum wiele życzliwych osób poprowadzi Cię przez cały proces leczenia. Ur. PSA 7,2, brak objawów. Biobsja T1c, Gleason 3+3 ( 6 ). LRP Kraków, Gleason 3+3 ( 6 ), rak nie przekracza torebki, stwierdzono naciekanie nerwów, nie stwierdzono cech angioinwazji, pęcherzyki nasienne i fragmenty nasieniowodów bez nacieku raka. pT2cN0LV0R0, PSA - 3 m-ce 0,00 ad09 Posty: 9Rejestracja: 04 sie 2015, 21:38 Blog: Wyświetl blog (0) Odpowiedz z cytatem Re: Proszę o pomoc co dalej autor: zosia bluszcz » 07 paź 2015, 21:17 Witaj Michatoman,Piszesz, ze Tata mial "od dluzszego czasu problemy z prostata".Jakiego rodzaju byly to problemy?Czy Tata na wlasna reke robil badanie PSA czy tez to PSA tak sobie roslo pod okiem urologa?Czy bral/bierze jakies lekarstwa?Czy przepisales dokladnie opis badania histopatologicznego?Z opisu wynika, ze pobrano 12 bioptatow, ale brakuje ich dlugosci (powinny miec min. 1 cm)Nie podano tez zaawansowania klinicznego nowotworu w skal TNM - patolog powinien zaznaczyc, ze jest to c2cNxMx (nowotwor w obu platach bez przekraczania torebki, aczkolwiek nie jest wykluczone, ze ja gdzies przekracza (ogniska podtorebkowe). Wtedy byloby 3+3 jest obiecujacy, ale znowu, biopsje sa b. czesto niedoszacowane i po operacji okazuje sie, ze jedna z trojek staje sie ze Tata powinien sklaniac sie ku po konsultacji z dobrym urologiem, ktory przedyskutuje z pacjentem wszystkie opcje. Uwazam, ze powinno sie rowniez rozpatrzyc wykonanie multiparametric MRI (musi uplynac ok. 3 mies. od biopsji)pzdrzosia zosia bluszcz Złoty Gladiator Posty: 10208Rejestracja: 13 cze 2009, 02:06 Blog: Wyświetl blog (0) Odpowiedz z cytatem Re: Proszę o pomoc co dalej autor: smok45 » 07 paź 2015, 21:23 Z dużym prawdopodobieństwem można przewidzieć,że lekarz zaproponuje nie ma jakiś ważnych przeciwwskazań z sercem, to prostatektomia jest najlepszym czy wybierzecie operację, czy radioterapię, warto już zacząć ćwiczyć mięśnie dna miednicy. To ułatwi szybsze uporanie się z problemami trzymania czasie wizyty spytajcie lekarza o punkt L6 z biopsji. Czy to znaczy,że rak wyszedł poza torebkę? Pozdrowienia Rocznik 1945. maj 2007 PSA 7,1,T2b,NoMo,Gleason3+4,grudzień 2007 RP,histopatologia T2c,PSA-marzec 0,03,lipiec 0,21,wrzesień 0,23,grudzień 0,27,scyntygrafia-czysto,maj 2009 radioterapia 5460 cGy, PSA-sierpień 2009-0,06,październik-0,05, kwiecień 2010-0,02,czerwiec 2010-0,02,wrzesień 2010-0,015, styczeń 2011-0,021,luty-0,003,czerwiec -0,003,sierpień-0,017,listopad-0,008,marzec 2012-0,010,lipiec-0,004,listopad-0,008,2013 maj-0,010,grudzień-0,003, 2014 maj-0,005, grudzień- 0,007, 2015 maj-0,003 smok45 Posty: 1598Rejestracja: 12 sie 2007, 18:40 Blog: Wyświetl blog (0) Wróć do NASZE HISTORIE Kto jest online Użytkownicy przeglądający to forum: 55 zbyszko, Bing [Bot], Dawwoj, Konradp94, pawel_walbrzych, Straszek i 260 gości
NoRr.
  • smkvwzo2l8.pages.dev/2
  • smkvwzo2l8.pages.dev/3
  • rak prostaty forum pomoc